Swing house w swojej najlepszej odsłonie! Recenzja singla AYYBO – „New Dance”
If you want to read this review in English, you can do it on Electro Swing Thing website.
Haha, mam wrażenie, że już dawno nie pisałam dla Was recenzji electro swingowych singli. W ostatnim czasie skupiłam się bardziej na wywiadach i artykułach z serii Electro Swing News. Muszę Wam przyznać, że uwielbiam recenzować single – zwłaszcza takich artystów, których jeszcze nie znam zbyt dobrze. Wtedy, wraz z upływem czasu, obserwuję uważnie ich muzyczne osiągnięcia, przesłuchuję nowo wydane single i z zaciekawieniem przyglądam się rozwojowi ich kariery. Mam jeszcze większą ochotę to robić zwłaszcza wtedy, gdy któryś z artystów odkryje electro swing i zainteresuje się tym gatunkiem muzycznym na tyle, by zacząć tworzyć swoje własne electro swingowe kompozycje. Tak właśnie jest w przypadku AYYBO, kalifornijskiego artysty. Jego nowy utwór, „New Dance” to electro swing, a właściwie swing house w czystej postaci. Z przyjemnością opowiem Wam kilka słów o tym nowym wydaniu.
AYYBO – mocny electro swingowy debiut
Swing house nie jest moim ulubionym odłamem electro swingu, choć bardzo doceniam artystów tworzących utwory z tego gatunku muzycznego. Ale wiecie też, że nigdy nie recenzuję piosenek, które mi się nie podobają. Dlaczego? Bo uważam, że o wiele lepiej jest doceniać to, co jest naprawdę dobre i pokazywać Wam same najlepsze bangery!
„New Dance”, wydany 28-ego listopada, to prawdziwa muzyczna petarda. Już na początku słyszymy brzmienie nostalgicznej trąbki – trochę jak w piosenkach Parov Stelar (i te magiczne, czarujące dźwięki trąbki cały czas przewijają się w tej kompozycji, dzięki czemu budowa tego utworu jest bardzo spójna i przemyślana). Tempo przyspiesza, a już po chwili do gry wkracza to genialne, swingowe pianino, które sprawia, że „New Dance” jest niesamowicie taneczne, energetyczne i żywiołowe. Połączenie wszystkich tych elementów z mocnym bitem i housowym basem sprawia, że jest to naprawdę fantastyczny, klubowy utwór. Widziałam, że AYYBO w swoich social media opublikował filmik z podpisem: „Gdyby Wielki Gatsby miał DJ-a”. I tak, jestem na sto procent pewna, że gdyby Wielki Gatsby żył w obecnych czasach, na pewno zatrudniłby Cię na takie stanowisko! 🙂
Kreatywność + pomysłowość + kontakt z fanami = imponujący sukces!
Gdy robiłam research w social media na temat AYYBO, zauważyłam naprawdę świetną rzecz – ten artysta odpisuje na większość komentarzy swoich fanów. A co takiego ciekawego znalazłam w tych komentarzach? Bardzo często słuchacze pisali, że „New Dance” przypomina im twórczość Parov Stelar. I wiecie co? Muszę przyznać, że to skojarzenie jest całkiem trafne, zwłaszcza, jeśli bierzemy pod uwagę najnowsze wydania tego prekursora electro swingu (np. utwór „Venom” lub „Gringos Revenge”). No i oczywiście brzmienie tej trąbki, o której pisałam powyżej!
I teraz ciekawostka: czy wiecie, że pomimo tego, że AYYBO zadebiutował dopiero rok temu, na Spotify słuchało go w tym miesiącu prawie pół miliona osób?! Zarówno na Instagramie, jak i na TikToku, obserwuje go ponad 30 tysięcy fanów. Teraz pora na to, aby o AYYBO i jego utworze „New Dance” dowiedział się również electro swingowy świat. W jego bio na Spotify znalazłam zdanie, które znakomicie podsumowuje twórczość AYYBO: „A new House artist born with the intention to make you move your feet”. Ja z niecierpliwością czekam na jego nowe wydania. I nowe tańce electro swingowych tancerzy do jego utworów, bo coś czuję, że będzie ich niedługo naprawdę dużo! 🙂