• Electro swing,  Moja WIZja muzyki

    Electro swing z polskiego podwórka: recenzja utworu Mr. Jazzek – Break It Up

    Pierwszy raz zdarza mi się, że mogę zrecenzować electro swingową nowość jeszcze przed oficjalną premierą. Kilka dni temu, podczas luźnej rozmowy, Jacek Janaszkiewicz, znany pod pseudonimem Mr. Jazzek, zaproponował mi, czy nie chciałabym posłuchać świeżego numeru Break It Up, który będzie wydany przez wytwórnię Electro Swing Thing. No to mówię, bardzo chętnie, nawet coś o tym napiszę, bo polska drużyna electro swingowa musi trzymać się razem. I choć dopiero zaczynam swoją przygodę z pisaniem na temat tego genialnego i bardzo prężnie rozwijającego się gatunku muzycznego, to już czuję się w tej społeczności jak w rodzinie. Szkoda tylko, że w Polsce reprezentuje ją tylko i wyłącznie Jazzek. Ale koniec smutkowania, przejdźmy…

  • Cała reszta,  Moja WIZja muzyki

    Ale jazz! w wykonaniu Sanah i Vito Bambino – właśnie tego potrzebuje polska muzyka!

    Staram się być na bieżąco z polską muzyką, lecz z przykrością muszę stwierdzić, że bardzo brakuje mi na naszym rodzimym rynku jazzowych oraz swingowych elementów. A to właśnie te gatunki cały czas gdzieś głęboko siedzą w moim serduszku. A tu proszę, niespodzianka: dziś w internetach pojawił się przyjemny, lekki, melodyjny utwór, który prezentuje, jak fantastyczny potencjał mają młodzi wykonawcy. I jak świetnie łączą elektroniczne motywy z całym żywym instrumentarium. Przed Wami Sanah i Vito Bambino z Bitaminy – Ale jazz! Pierwsze, co rzuca mi się w ucho: ten motyw użyty w intro, na samiutkim początku kawałka, totalnie przypomina mi ten, który wykorzystała Annella w swoim Perfume. Koniecznie to sprawdźcie. Bo…